- Kategorie:
- 1) 0 - 50 km.8
- 2) 50 - 80 km.38
- 3) 80 - 120 km.38
- 4) 120 - 200 km.13
- 5) 200 - 300 km.8
- 6) 300 - 500 km.2
- 7) 500 km i więcej.3
- Inne wydarzenia.2
- Rowerowy Dolny Śląsk.94
- Trening.33
- Ultramaratony.4
- Wycieczki kilkudniowe.4
Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2017
Dystans całkowity: | 232.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 3 |
Średnio na aktywność: | 77.33 km |
Więcej statystyk |
Mrozów, Miękinia, Kryniczno, Karczyce - zimą
Niedziela, 29 stycznia 2017 | dodano: 05.02.2017Kategoria Rowerowy Dolny Śląsk, 2) 50 - 80 km
Przedobiadowa przejażdżka "standardową" trasą, której nieco szerszy opis zamieściłem np. tutaj. Niewielki wiatr, niemal bezchmurne niebo, temperatura w okolicach zera stopni w słońcu, miejscami ślisko. Czyli jak na tę porę roku warunki co najmniej dobre. Planowałem jakiś dłuższy przejazd, ale ponieważ udało mi się wygospodarować jedynie 4-4,5h, więc ostatecznie zadowoliłem się tą, całkiem fajną trasą "treningową".
W sumie przejechałem w styczniu 2017 ok. 500 km (maje statystyki na bikestats nie obejmują użytkowego zastosowania roweru - przede wszystkim dojazdów do pracy).
GALERIA HD - link zdjęcia google
Rower:Author Ronin
Dane wycieczki:
69.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
2017.01.22 Do Rezerwatu Zabór zimą
Niedziela, 22 stycznia 2017 | dodano: 22.01.2017Kategoria 2) 50 - 80 km
Zastanawiałem się długo: asfalt czy teren? Ostatecznie rano zdecydowałem się na teren (właściwie to 50%/50% - asfalt/teren), trochę obawiając się tego, że zakopię się po kasetę błocie. Okazało się jednak, że błota w zasadzie nie było, a największy problem to... śnieżno-lodowa ślizgawica. Na leśnych ścieżkach leżała gruba warstwa lekko podtopionego i ponownie zmrożonego śniegu - miejscami było naprawdę ślisko i musiałem zwalniać do 10 km/h, żeby utrzymać kontrolę nad rowerem i minimalizować konsekwencję ewentualnej gleby. Tej ostatniej niestety nie uniknąłem, ale dzięki wspomnianej "minimalizacji" wyszliśmy z gleby bez szwanku (w sensie ja i rower).
Pomimo trudnych warunków jechało się przyjemnie. Kolejna zimowa wycieczka zaliczona.
Jeśli chodzi o samą trasę, to napisałem o nie trochę np. tutaj.
GALERIA HD
Rower:Author Ronin
Dane wycieczki:
69.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wokół Zalewu Mietkowskiego zimą
Niedziela, 8 stycznia 2017 | dodano: 09.01.2017Kategoria Rowerowy Dolny Śląsk, 3) 80 - 120 km
Pierwsza wycieczka w tym roku. Piękna pogoda, słońce, lekki wiatr. Poza tym, że termometr pokazywał ok -5, a na drogach lód, śnieg, piasek i sól (w różnych proporcjach), to prawie jak wiosna:). W drodze powrotnej trochę zmarzły mi stopy i to pomimo tego, że do butów włożyłem po saszetce z chemicznym ogrzewaczem (mam wrażenie, że te ogrzewacze zaczęły działać dopiero w domu).
Krótką mówiąc, było fajnie i ciekawe, a zimowe krajobrazy też potrafią cieszyć oko...
GALERIA HD
Rower:Author Ronin
Dane wycieczki:
94.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)