Rowerowy Dolny Śląsk: wycieczki GPSblog rowerowy

avatar przemo3642
Wrocław

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(2)

Moje rowery

Author Ronin 6818 km
Kellys Neos 7464 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy przemo3642.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2014

Dystans całkowity:103.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:103.00 km
Więcej statystyk

Szlakiem Wąskotorówki i nie tylko

Niedziela, 28 września 2014 | dodano: 12.10.2014Kategoria 3) 80 - 120 km

To, co nie wyszło  miesiąc temu, udało się zrealizować tym razem: zapoznałem się ze wspaniałą ścieżką rowerową Sułów - Milicz - Grabownica, która została poprowadzona wzdłuż dawnej kolejki wąskotorowej. 

Podobnie jak wtedy, do Żmigrodu dotarłem pociągiem. Odcinek Żmigród - Sułów przejechałem drogą, którą wówczas wracałem. Odcinek z Sułowa do Grabownicy - główny bohater dzisiejszego wpisu - pokonałem ścieżką rowerową wzdłuż wąskotorówki. Powrót z Grabownicy do Żmigrodu to trasa częściowo nowa (dla mnie), a częściowo pokrywająca się z fragmentem dobrze mi znanej "Trzebnickiej Pętli Rowerowej". Ostatnie kilometry, jak widać na mapce, pokrywają się z początkiem trasy.

Ścieżka rowerowa wzdłuż wąskotorówki liczy sobie ok. 20 km długości, jest doskonale oznakowana i prowadzi rowerzystę dobrej jakości nawierzchnią (asfalt i szuter) poprzez malowniczą Dolinę Baryczy. Została zbudowana na dawnym nasypie kolejowym. Wiedzę na temat trasy, lokalnych atrakcji oraz historii kolejki można pogłębić dzięki licznym tablicom informacyjnym. Zresztą, jeśli chodzi o historię, to ta manifestuje się niejako sama, a to za sprawą wykorzystania przez projektantów ścieżki różnych elementów infrastruktury kolejowej. Na przykład gdzieniegdzie stoją na bocznicach odnowione składy, skrzyżowania ze zwykłymi drogami są wystylizowane na przejazdy kolejowe, a odrestaurowane stacje kolejowe pełnią funkcję miejsc odpoczynku.

Trasa wiodąca śladem kolejki wąskotorowej jest łatwa do przejechania (dobra nawierzchnia, płaski teren), bardzo bezpieczna (mogą się po niej poruszać jedynie rowery), ciekawa pod względem krajobrazu i infrastruktury (na przykład na stacji w Miliczu zbudowano wielkie akwarium z gatunkami występującymi w okolicznych stawach, czy też "samoobsługowy serwis rowerowy":)) oraz wystarczająco długa na weekendowy spacer. Dlatego cieszy się dużą popularnością, także wśród rodzin z małymi dziećmi. Oczywiście rowerowi "wyjadacze" też nie będą zawiedzeni. Trasa stanowi naprawdę potężny kontrast dla większości polskich szlaków rowerowych, często wytyczonych bez pomyślunku, słabo oznakowanych i kończących się w szczerym polu. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!

Co zaś się tyczy pozostałych odcinków, to te również mogę szczerze polecić. Jeśli lubicie lasy i spokojne drogi o małym natężeniu ruchu samochodowego na pewno nie będziecie zawiedzeni. Niniejsza propozycja to w moim prywatnym rankingu tras rowerowych absolutna czołówka! 



Dojazd do Sułowa (1920x1080 - kliknij fotkę)

Wagon kolejki wąskotorowej na stacji początkowej (1920x1080 - kliknij fotkę)

Ścieżka prowadzi przez lasy... (1920x1080 - kliknij fotkę)

...oraz pola (1920x1080 - kliknij fotkę)

Oczko wodne obok jednej ze stacji (1920x1080 - kliknij fotkę)

Czasami ma się wrażenie, że jedzie się w zielonym tunelu (1920x1080 - kliknij fotkę)

Samoobsługowy serwis rowerowy na stacji w Miliczu (1920x1080 - kliknij fotkę)

Na peronie stoi pociąg... (1920x1080 - kliknij fotkę)

... a obok pływają karpie i szczupaki (1920x1080 - kliknij fotkę)

Powrót do Żmigrodu (1920x1080 - kliknij fotkę)

Rower:Kellys Neos Dane wycieczki: 103.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)